Dziś wpadł w moje ręce raport "Matka Polka Niedoceniona 2016". Temat mi szczególnie bliski odkąd zostałam mamą. Z większością wniosków się zgadzam:
- "Ciężarówki" są zauważane i traktowane w sposób uprzywilejowany, jednak mamy z małymi dziećmi (do lat 3) muszą sobie radzić "normalnie". Pozytywnym wyjątkiem jest np. Rossmann, który wprowadził pierwszeństwo w obsłudze ciężarnych i mam, co sygnalizowane jest przez obsługę i odpowiednie oznakowanie sklepu.
- Hałaśliwe dzieci powodują "przewracanie oczami" i kąśliwe uwagi innych klientów.
- Wiele miejsc nie jest przygotowanych organizacyjnie na przyjęcie dzieci: nie ma udogodnień, kącików dla dzieci, szczególnie w administracji publicznej.
Zajrzyjcie do IKEA, oni robiÄ… to naprawdÄ™ dobrze. :)
- Zadbajcie o parking dla rodziców i ciężarnych.
- Pomyślcie o podjazdach i szerokościach przejść i alejek sklepowych.
- Organizując kasy pierwszeństwa, obsługując poza kolejnością.
- Stwarzając możliwości do zabawy dla dzieci w dedykowanych do tego miejscach.
- Aranżując pokoje rodziców i dzieci, gdzie spokojnie można przewinąć i nakarmić dziecko
- Wydzielając parkingi dla wózków.
Jakie inne udogodnienia dla rodzin chcielibyście napotkać w obiektach handlowo-usługowych?
Pełną wersję raportu znajdziecie tu.
Komentarze