W dzisiejszym poście odrobina praktyki. Zachęcam po przeczytaniu dzisiejszego wpisu o burzy mózgu na temat Waszych możliwości cross-promocji.
Powodzenia!
Niech przemówi witryna
O technikach visualowych na witrynach mogliście przeczytać tutaj.
Dziś chciałabym was zaprosić do spojrzenia na witrynę w nieco inny sposób. Oprócz jej wartości estetycznej, można potraktować ją jako źródło potencjalnych możliwości do cross-promocji. Szukając wyposażenia służącego ekspozycji, można kierować się zasobami potencjalnych partnerów do cross-promocji. Oznaczając na witrynie ich wyroby, stosujemy pierwsze narzędzie promocji krzyżowej. I tak, dlaczego nie użyć fotela z zaprzyjaźnionego sklepi meblowego, butów z obuwniczego za rogiem, kwiatów z pobliskiej kwiaciarni?
Kolejnym pomysłem jest dystrybucja wśród klientów kart rabatowych ważnych przez określony krótki czas, np. przez 30 dni. Takie rozwiązanie stosuje Pizza Express, która prócz swojego programu lojalnościowego, http://www.pizza-express.pl/pl/page/friends daje możliwość zakupu gadżetów piłkarskiego klubu Lech Poznań.
Okazja czyni cross-promocjÄ™
Idealne do cross-promocji są okazje typu: Karnawał, Dzień Matki, Dzień Kobiet, Dzień Dziecka, ferie zimowe. W tym dniu można zaoferować swoim klientom usługi wiązane. Np. atrakcje dla dzieci przewidziane 1 czerwca. Klienci otrzymują ulotkę z propozycją spędzenia czasu w parku rozrywki, posiłku w wybranym punkcie gastronomicznym i deseru w podbliskiej lodziarni. Z początkiem roku (ach te noworoczne postanowienia...) klub fitness może promować usługi dietetyka, polecać suplementy diety z pobliskiego sklepu i kierować klientów na zdrowy lunch do wybranej restauracji.
Jakie inne przykłady technik możecie podpowiedzieć?
Komentarze